Pracowitość

Wychowawca | 4 stycznia 2022

Początek roku kalendarzowego oraz koniec I półrocza czasami skłaniać nas może do refleksji na temat pracowitości – własnej lub obserwowanej (a niekiedy: niezaobserwowanej) u naszych uczniów. Pracowitość to cnota, która z jednej strony powinna być pielęgnowana przez całe życie, a z drugiej – jako wartość – jest też doskonałym narzędziem (dźwignią niejako), pomagającym nam wzrastać także w innych obszarach.

Aby w ogóle można było mówić o pracowitości, nie wolno nam zapominać o regularności. To właśnie systematyczność nadaje pełnej wartości pracy sprawiając, że nie jest ona jednorazowym zrywem ani słomianym zapałem, lecz staje się dobrym nawykiem. W skład szeroko pojmowanej pracowitości wejdzie też skuteczne i rozsądne planowanie – to ono spowoduje, że praca będzie miała sensowny i logiczny przebieg, ułatwiający osiągnięcie poszukiwanych efektów końcowych. Wreszcie punktualność i terminowość będą tymi wyznacznikami, które pomogą skutecznie organizować sobie zadania.

Na tak postawionym fundamencie można budować dalej. Kluczem do pojęcia pracowitości jest PRACA DOBRZE WYKONANA (PDW). Przede wszystkim ma ona cel i sens – nie jest zatem jałowym i machinalnym wykonywaniem jakichś czynności bez zrozumienia, lecz prowadzi do Dobra, z czego wykonujący pracę zdaje sobie sprawę. W tym ujęciu praca ma walor heroiczny i może być też rozumiana jako służba innym. Ważne jest dokładne i sumienne wykonanie każdego zadania, również gdy teoretycznie nikt tego nie kontroluje z zewnątrz. Taka postawa płynącej z wnętrza obowiązkowości i dbałości o jakość pracy spowoduje, że efekty działania dadzą autentyczną radość. Kolejnym elementem PDW jest dobry wypoczynek. Nieumiarkowane zatracenie się w pracy prowadzić może do zaniedbania bliźnich i w efekcie spowodować, że praca nie wyda dobrych owoców. Z kolei zły wypoczynek spowoduje zmarnowanie czasu wolnego i negatywnie odbije się też na samej pracy. Wreszcie na koniec warto podkreślić aspekt wspólnotowy pracowitości – wykonywanie czegoś razem buduje więzi, umacnia relacje i staje się źródłem radości. Pracowitość, rozumiana tak jak powyżej, jest cnotą i stanowi wartość. Ubogaca człowieka, pomaga mu wzrastać, może uczynić go lepszym, a przy okazji pomóc mu przysłużyć się bliźnim i zbudować z nimi autentyczną więź na drodze ku dobrym owocom.

Przekładając powyższe rozważania na konkrety życia szkolnego warto zaznaczyć, że uczenie się pracowitości jest procesem długofalowym. Regularność nauki ułatwia zapamiętywanie i zrozumienie, planowanie pozwala sensownie rozłożyć siły poświęcane na przyswajanie wiedzy, punktualność i terminowość uczą odpowiedzialności za swoje działania, określenie sensu nadaje kierunek lekcjom przedmiotowym i godzinom wychowawczym, ucząc przy tym, że wiedzę zdobywamy w konkretnym, dobrym celu. Sumienność pomaga właściwie przygotować się do zadań dnia szkolnego, a wspólna praca uczy pomocy kolegom w duchu służby. Wreszcie dobry wypoczynek daje siły do radosnego odkrywania nowych wspaniałości w krainie wiedzy. Pracowitość to dźwignia, która pomaga nam wszystkim wzrastać i czyni nas lepszymi ludźmi, a w efekcie pomaga stawiać kolejne kroki na drodze ku świętości.

Uświęcanie własnej pracy nie jest jakąś chimerą ale posłannictwem każdego chrześcijanina: twoim i moim. W ten sposób ujął to pewien tokarz, który powiedział: <Napełnia mnie szczęściem ta pewność, że kierując tokarką i śpiewając, śpiewając dużo – wewnątrz i na zewnątrz – mogę stać się święty: jak dobry jest nasz Bóg!”> (Św. Josemaría Escrivá, „Bruzda”, 517).

Jakub Janik

nauczyciel historii i WOS-u, wicedyrektor Szkoły Podstawowej „Wierchy” Fundacji Sternik Kraków