Niezłomni bohaterowie – opowiadanie

Malgorzata Sasin | 1 marca 2021

Sobotni poranek obudził mnie delikatnym stukaniem deszczu o parapet. Nie chciało mi się jeszcze wstawać, więc naciągnąłem kołdrę aż po sam czubek głowy. Pragnąłem stłumić dochodzące z mieszkania odgłosy krzątania się dziadka. Wszedł do mojego pokoju w chwili, gdy zacząłem ponownie zapadać w błogi sen.

Wojtku, zbieraj się. Za godzinę musimy być na cmentarzu – jego stanowczy głos w jednej chwili postawił mnie na równe nogi. Dziś jest ważny dzień i nie może nas zabraknąć na uroczystości – dodał i poszedł do kuchni przygotowywać nam śniadanie.

Ta treść jest zablokowana

Wykup prenumeratę z dostępem do wersji elektronicznej.

Małgorzata Sasin nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej w Szkole Podstawowej nr 62 w Bydgoszczy

fot. ipn.gov.pl