Diagnozowanie mutyzmu wybiórczego

Wychowawca | 4 stycznia 2022

Mutyzm wybiórczy jest zaburzeniem lękowym, które polega na braku mowy w niektórych sytuacjach i wobec niektórych osób. Oznacza to, że osoby z tym zaburzeniem w środowiskach dla siebie bezpiecznych, a także wobec osób, które należą do kręgu rozmówców, posługują się płynną i swobodną mową.

Z reguły w domu i wśród bliższej rodziny czy rówieśników dziecko funkcjonuje tak, że trudno by było dopatrzeć się nadmiernego lęku. Jednak gdy przebywa w przedszkolu czy szkole, nie odzywa się, nie odpowiada na zadane pytania, nie zgłasza potrzeb. Osobom z mutyzmem wybiórczym może sprawiać dyskomfort to, że ktoś może usłyszeć lub nawet zobaczyć ich podczas rozmowy. Dlatego bacznie obserwują otoczenie i przestają mówić, np. do mamy, kiedy znajdują się w zasięgu słuchu lub wzroku osoby, z którymi nie rozmawiają. Często łatwiej im rozmawiać w cztery oczy z rozmówcą, a trudniej, kiedy grupa jest większa. Każde dziecko ma inny schemat zachowań, ale do każdego trzeba podejść indywidualnie, działając w tych obszarach, w których występują bariery. Dzieci dotknięte tym zaburzeniem reagują różnie, w zależności od stopnia nasilenia lęku. Warto dodać, że mutyzm wybiórczy dotyka nie tylko dzieci, ale także młodzież i dorosłych. Niezależnie od wieku, z każdym należy podjąć próbę pracy nad tym zaburzeniem lękowym, by komunikacją werbalną mogły zaspokoić potrzeby społeczne, emocjonalne, a także przynależności i samorealizacji.

Mutyzm wybiórczy należy rozpatrywać w kategorii specyficznej fobii – i tak jest klasyfikowany w najnowszych podręcznikach psychiatrycznych (DSM-5). Lęk w fobii nie jest racjonalnie uzasadniony, ale negatywnie wpływa na nasze emocje i ciało, może dawać również objawy somatyczne, np. przyspieszone bicie serca, nadmierną potliwość, brak tchu czy drżenie kolan. Niektórym trudno sobie skojarzyć mutyzm wybiórczy z fobią, wtedy warto chwilę zastanowić się i wyobrazić inne fobie, takie jak lęk wysokości, lęk przed zwierzętami czy lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. We wszystkich tych przypadkach wiemy, że nie występuje realne zagrożenie, ale gdy ciało reaguje zamrożeniem lub ucieczką, mamy niewielki wpływ na reakcję. Aby zdiagnozować fobię, lęk musi utrudniać codzienne funkcjonowanie. Warto podkreślić, że dziecko potrafi mówić adekwatnie do wieku i chce mówić, ale mimo to nie jest w stanie. Może ewentualnie mówić pojedyncze słowa, ale wypowiadać je cicho lub szeptem. Zdarza się, że przysłania usta rękami. W takiej sytuacji też mamy do czynienia z zachowaniem lękowym. Może w ogóle nie odzywać się do nauczycieli czy rówieśników, albo mówić tylko do niektórych osób. Część dzieci ma np. problemy z korzystaniem z toalety na terenie szkoły oraz jedzeniem drugiego śniadania czy obiadu poza domem. Może to wynikać ze współistniejącego lęku społecznego lub innych specyficznych fobii, np. przed zarazkami. Scenariusze są różne, ale brak mowy nigdy nie wynika z braku wychowania, chęci manipulacji, uporu czy nieżyczliwości dziecka względem danej osoby, ale wynika z lęku. Lęk nie jest świadomym wyborem dziecka. Każde dziecko, gdyby miało wybór, wolałoby mówić. Dziecku, które pokona lęk przed mówieniem, trudno jest zachować milczenie umyślnie.

Aby bliżej przedstawić sylwetkę dziecka z mutyzmem wybiórczym, poniżej przedstawiono zbiór charakterystycznych zachowań:

Unika kontaktu wzrokowego – czyli odwraca głowę w innym kierunku lub patrzy w dół. Może się wydawać, że dziecko ignoruje rozmówcę lub jest nieprzyjaźnie nastawione. W rzeczywistości po prostu boi się odpowiedzieć i nie wie, jak ma zareagować. Unikając kontaktu wzrokowego, stara się „zniknąć” lub „być niewidzialne”.

Nie uśmiecha się, twarz nie wyraża emocji – w szkole czy przedszkolu dziecko cały czas odczuwa lęk, ponieważ czuje presję na mówienie (oczekuje się od niego komunikacji werbalnej). Dlatego ciężko mu śmiać się i wyrażać swobodnie emocje, nawet gdy z usposobienia jest żartownisiem i śmieszkiem, czemu daje wyraz w domu. Należy odróżnić od wesołego czy szyderczego uśmiechu – „uśmiech nerwowy”, który może pojawić się w trudnych sytuacjach. Niektóre dzieci nie okazują bólu, dlatego można nie dostrzec ich złego samopoczucia. Są dzieci, które nie zapłaczą, nawet jak złamią rękę.

Porusza się sztywno, w dziwny, nienaturalny sposób – kiedy odczuwa lęk lub wie, że jest obserwowane.

Z trudnością używa zwrotów grzecznościowych – słowa „dzień dobry”, „dziękuję”, „cześć”, „przepraszam” itd. mają tzw. wysokie obciążenie komunikacyjne, dlatego przychodzą one dziecku z mutyzmem wybiórczym z ogromną trudnością i „opanowuje” je, kiedy pokona lęk przed mówieniem, pod koniec terapii. Może wydawać się, że dziecko z mutyzmem wybiórczym jest niewychowane, a w istocie jego zachowanie nie jest zamierzone. Dodatkowo dziecko obawia się, że odzywając się do kogoś, wywoła lawinę pytań.

Jest dobrym obserwatorem – lęk wzmaga zmysły, co jest dla dziecka błogosławieństwem, kiedy może szybko znaleźć różnice na obrazku i przekleństwem, kiedy nie umie przefiltrować informacji mniej istotnych i jest rozproszone nadmiarem bodźców.

Jest wrażliwe, również na uczucia innych – szczególnie wrażliwe na krzywdę innych ludzi i zwierząt.

Jest inteligentne, spostrzegawcze, ciekawskie – zwykle osiąga dobre wyniki w nauce, zwłaszcza jeśli nie wymaga to wypowiedzi ustnych. Jednak nauczyciele czasami podejrzewają dzieci z mutyzmem wybiórczym o ściąganie na pracach pisemnych, ponieważ są wzorowe i kontrastują z brakiem odpowiedzi ustnej. A to tylko dowodzi, że brak mowy nie oznacza braku wiedzy. Dzieci z mutyzmem wybiórczym mogą być uczniami wybitnymi, przeciętnymi i słabymi, ale nigdy nie powinny być oceniane przez pryzmat tego, czy mówią, czy nie.

Potrzebuje więcej czasu, aby udzielić odpowiedzi na pytanie – zwłaszcza kiedy lęk jest nasilony albo przy poznaniu nowej osoby. Dlatego warto odczekać 5 sekund na odpowiedź, a przy jej braku przeformułować pytanie na takie, które daje dziecku wybór (czy wolisz X czy Y) lub wymagające krótszej odpowiedzi, ewentualnie odpowiedzi tak/nie. Może się również zdarzyć, zwłaszcza przy utrwalonym mutyzmie wybiórczym, że dziecko odpowie niewerbalnie, co powinniśmy zaakceptować.

Wiedząc już z czym mierzy się dziecko, należy przejść do działania, by nie dopuścić do utrwalenia lęku, gdyż to będzie wymagało jeszcze większego zaangażowania i czasu. Co to oznacza w praktyce? Otóż najważniejsze to rozpocząć proces diagnostyczny, który ze względu na odległe terminy wizyt może trwać kilka miesięcy. Ważne jest, aby zarejestrować wizytę u lekarza psychiatry dziecięcego, który posiada aktualną wiedzę na temat mutyzmu wybiórczego. Lekarz psychiatra jest osobą właściwą i uprawnioną do postawienia diagnozy mutyzmu wybiórczego. Przy odpowiednim przygotowaniu rodziców do wizyty, lekarz może wystawić zaświadczenie potwierdzające mutyzm wybiórczy już na pierwszej lub drugiej wizycie. Dlatego rodzice powinni wcześniej poprosić przedszkole lub szkołę, do której dziecko uczęszcza, o wystawienie opinii o funkcjonowaniu dziecka w placówce. Jeżeli wcześniej odbyła się konsultacja z psychologiem, to jego opinia też będzie pomocna. Dodatkowo można poprosić nauczycieli dziecka o wypełnienie tak zwanej mapy mowy, która w sposób rzeczowy pozwala określić stopień komunikacji dziecka z danym nauczycielem. Kluczowe mogą być obserwacje rodzica jako przedstawienie drugiego punktu widzenia. W związku z tym, że takiej wizycie towarzyszą emocje i wiele ważnych kwestii może ulecieć z pamięci, zaleca się wypisanie ich wcześniej na kartce. Przygotowanie do wizyty dotyczy również dziecka. Bez względu na wiek, trzeba wytłumaczyć dziecku na czym polega wizyta i dlaczego jest potrzebna.

Ważne, aby zabrać ze sobą na wizytę inną osobę dorosłą, aby nie rozmawiać o problemie dziecka przy nim. Dziecko pozostaje na korytarzu pod opieką innego dorosłego, a lekarz po przeprowadzeniu wywiadu zaprosi dziecko na chwilę, by go poobserwować. W niektórych przypadkach istnieje potrzeba zbadania dziecka przez specjalistów, wykluczenia innych zaburzeń. Gdy diagnoza mutyzmu wybiórczego się potwierdzi, a lekarz psychiatra wyda zaświadczenie, należy udać się do poradni psychologiczno-pedagogicznej w celu złożenia wniosku o uzyskanie opinii wczesnego wspomagania rozwoju dla dzieci w wieku przedszkolnym, natomiast dla dzieci szkolnych orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego ze względu na zagrożenie niedostosowaniem społecznym. Każdy z tych dokumentów nieco różni się od siebie zakresem środków i możliwości dla placówki, jakie zostaną przekazane na realizację zaleceń w nich zawartych. Rodzice muszą wiedzieć, że mogą mieć wpływ na treść opinii lub orzeczenia, mogą też wskazać zalecenia, jakie sprawdzają się wobec dziecka, oraz metody, którymi warto skutecznie pracować.

W poradni psychologiczno-pedagogicznej, przed wydaniem opinii lub orzeczenia, dziecko będzie poddane badaniu przez psychologa, pedagoga i logopedę. Ci specjaliści dokonają obserwacji dziecka pod kątem trudności rozwojowych, zdolności komunikacyjnych itp. Tu rodzice powinni zwrócić uwagę na sposób, w jaki będą przeprowadzane te badania. Każda z tych osób powinna być wcześniej poinformowana o zdiagnozowanym mutyzmie wybiórczym u dziecka. W przypadku tego zaburzenia niektóre zadania, bez odpowiedniego podejścia, mogą nie być możliwe do wykonania, jeżeli dziecko zareaguje silnym lękiem i blokadą. Czym różni się podejście do dziecka z mutyzmem wybiórczym? Przede wszystkim, jeśli dziecko nie czuje się gotowe, by pozostać sam na sam w gabinecie ze specjalistą, należy dopuścić obecność rodzica. Rodzic może wejść we współpracę i stanowić pomost komunikacyjny, dzięki czemu nastąpi obniżenie lęku. Nawiązanie relacji z dzieckiem i przeprowadzenie badań ograniczając ich zakres do absolutnego minimum, jest bardzo ważne.

Czasem zdarza się, że do poradni psychologiczno-pedagogicznej trafia dziecko, które jeszcze nie posiada potwierdzonej diagnozy. W takiej sytuacji specjalista, podejrzewając wystąpienie mutyzmu wybiórczego, może – np. za pomocą „Kwestionariusza ustrukturyzowanego wywiadu w kierunku mutyzmu wybiórczego” – dokonać wstępnej diagnozy mutyzmu wybiórczego. Kwestionariusz ten wraz z innymi przydatnymi informacjami do diagnozy mutyzmu wybiórczego znajduje się w Pakiecie informacyjnym dla poradni psychologiczno-pedagogicznych. Pakiet ten opracowany przez Fundację Mutyzm Wybiórczy Reaktywacja, został dostarczony już do 249 poradni w Polsce i nadal można go zamówić wypełniając odpowiedni formularz na stronie www.mutyzm-wybiorczy.org.pl.

Mutyzm wybiórczy nie może być bagatelizowany i oceniany jako nieśmiałość. Zdarza się także, że specjalista, nie wiedząc jak dziecko funkcjonuje w różnych środowiskach, może sugerować opóźniony rozwój bądź spektrum autyzmu. Oczywiście, mutyzm wybiórczy może występować z innymi zaburzeniami, dlatego tak ważne jest posiadanie aktualnej wiedzy przez specjalistów, aby dać dzieciom szansę na pokonanie lęku i podjęcie pracy nad innymi trudnościami.

Edyta Gonczar

związana z Fundacją Mutyzm Wybiórczy Reaktywacja od początku jako wolontariusz, a następnie członek zarządu. Prywatnie mama chłopca z mutyzmem wybiórczym i Zespołem Aspergera, dzięki któremu zdobyła wiedzę i poprzez własne doświadczenia mogła zaangażować się w przecieranie szlaków i pomoc dzieciom z mutyzmem wybiórczym

fot. unsplash.com